niedziela, 24 lipca 2011

c.d.

Nareszcie pokonałam trudności z wklejaniem zdjęć, choć do precyzji w ich wykonywaniu jeszcze mi daleko... Malutkimi kroczkami do celu:)
Dziś przedstawiam dwie kolejne karteczki o tematyce ślubnej. Jak widać na pierwszy rzut oka moje kartki są bardzo skromne, ale fakt ten tłumaczy, że wędrują one do kwiaciarń, gdzie ludzie szukają, jak myślę, najprostszych i co za tym idzie również najtańszych rozwiązań.

Materiały karteczek pochodzą z mojego ulubionego sklepu  http://sklep.scrap.com.pl oraz z firmy Heyda, natomiast filcowe cudne serca przywiozłam z niemieckiego Rossmanna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz