wtorek, 14 lutego 2012

z miłością nam do twarzy...

Dziś będzie krótko i miłośnie, choć niekoniecznie walentynkowo:) Owszem, święto zakochanych może jest i miłe i sympatyczne, ale sądzę, że kochać i okazywać uczucia należy każdego dnia...
Wczoraj powstała kartka, niech będzie, walentynka dla mojego mężusia:):) która prezentuje się tak:




i spowodowała to, co bezcenne - radość i zaskoczenie męża:)



materiałoznawstwo:
papiery z Galerii Papieru oraz ze Scrap.Com.pl kolekcja Idylla (uległa wyprzedaniu) oraz kolekcja Zauroczenie- Fascynacja, tusz brązowy pigmentowy -Latarnia Morska, wykrojnik Marianne Design, ćwiek-Empik
:):)

8 komentarzy:

  1. urocza karteczka walentynkowa:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna kartka, uwielbiam papier z pismem !!! Pozdrawiam i ściskam

    OdpowiedzUsuń
  3. No bomba Asiu a te przeszycia:)))Pomysł i wykonanie na 6:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna kartka i super przeszycia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna kartka, wszystko pasuje do siebie kolorystycznie, bardzo lubię przeszycia maszynowe choć sama ich nie stosuję...bo z maszyną niestety jestem na bakier, ale może kiedyś się to ziemi, póki co podziwiam u innych :-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna kartka- prosta i wymowna.

    OdpowiedzUsuń
  7. cudna kartka, prosta a tyle uroku :)
    dziękuję za odwiedziny i mile słowo :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń