piątek, 19 października 2012

Ślubne zaległości

Dzisiaj będzie ślubnie, a to za sprawą tych oto dwóch karteczek:

jagodowej, 
tak ją nazwałam, a koleżanka Ewa już wie najlepiej dlaczego:):)




 oraz różanej:




Ps. Ja naprawdę polubiłam robienie tych malutkich różyczek:)

niedziela, 14 października 2012

z dobrą nowiną:)

 Mój pozytywny dziś nastrój zadecydował za mnie i postanowił zgłosić karteczkę z dobrą wiadomością do Wyzwanie #10 - z dobrą wiadomością :-) na blogu Rapakivi:)





Karteczka powstała z okazji narodzin maluszka, w moim ulubionym ostatnio kwadracie:) w lekkich kolorach turkusu, z użyciem pięknego papieru ze Scrap.com.pl - sukienka w groszki :)

:):)

wtorek, 9 października 2012

zaległości...

 Muszę przyznać, że mam spore zaległości we wrzucaniu kartek na bloga. Dlatego dzisiaj zapodaję dwie karteczki, jedną jeszcze wrześniową rocznicową :) a drugą to sprzed, sama nie wiem,  jak długiego czasu:)

 Serdecznie dziękuję za komentarze pod ostatnim postem:) Miłe słowo zawsze cieszy i dodaje skrzydeł, nawet wtedy, kiedy mam wrażenie, że gdzieś odpadły mi po drodze...


 Kartka dla moich kochanych Rodziców:) Znowu w kwadracie, więc monotematycznie do ostatniego postu:)





i druga będąca prezentem urodzinowym od siostry dla brata, nieznośnego zresztą:)



:):):)

wtorek, 25 września 2012

rocznic ciąg dalszy:)

Wrzesień się jeszcze nie skończył, gonię więc szybko z rocznicowymi kartkami:) Poniżej papierowa niespodzianka dla moich Teściów z okazji pięknych rubinowych godów:)
 Pierwsza kartka w kwadracie, jaką wykonałam i mogę obiecać, że nie ostatnia:) Zwariowałam na punkcie tego formatu:) to pewne:-)



:):)

poniedziałek, 17 września 2012

wrześniowo, więc i rocznicowo...

Dochodzę do wniosku, że przed laty ulubionym miesiącem nowożeńców był wrzesień. Bowiem na ten miesiąc przypadają wszystkie, za wyjątkiem mojej(uwielbiam wiosnę, więc wybór padł na maj) rocznice ślubów w naszej rodzinie.

Poniżej kartka z okazji jakże pięknych, złotych godów dla dziadków koleżanki:)




Kartka powstała trochę na przekór moim zasadom, gdyż z reguły staram się być wierna jednej kolorystyce, tu natomiast środek miał być zaskoczeniem i wpasować się w złotą rocznicę...






:):)

środa, 12 września 2012

Najwyższy czas powrócić do papierowych przyjemności...

Nareszcie mam czas i ochotę na swoje małe przyjemności. Ostatnio byłam zbyt zaganiana, aby przysiąść i cosik potworzyć, tak więc teraz ruszam do roboty i prezentuję ślubne zaległości:) 







Schemat kartek bliźniaczy z ostatnio przedstawianym, ale tak mi przypadł do gustu, że często go powielam:):)


 

wtorek, 14 sierpnia 2012

mam chrapkę na ...


na słodkości, co prawda papierowe, ale za to jakie cudne i apetyczne:-)  Szczegóły znajdziecie TUTAJ :)





:):):)